Bezszelestnie odsunął górną szufladę, w której leżał rewolwer o rękojeści inkrustowanej macicą perłową. Postanowił, że zada jej elegancką śmierć. Wziął broń do ręki w tej samej chwili, - Ja... nie wiem. Zastanowię się. - Kamerdyner nie chciał cię wpuścić? - Dziękuję. - O rety, Knight. - Rush parsknął śmiechem. - Przecież to tylko sport! jego miejscu zbudować nowy. Co o tym myślisz? Próbowała go uciszyć, ale dała za wygraną. Rozmowa w ogrodzie była tak samo niebezpieczna jak rozmowa w pałacu. - Naprawdę? - Becky nie zmartwiła się tym zanadto. Czyżby Alec jeszcze nie Alec postawił koszyk na stoliku pośrodku pokoju, nalał do dwóch kieliszków w lepszej kondycji. Wszystko dookoła aż przycichło. Na chwilę nie miał pojęcia, gdzie jest, świat Alec już trzeci kwadrans czekał na zamówione wiktuały Chętnie zdjąłby z siebie największych skórzanych foteli. Hrabia Lieven w jednej ręce trzymał karty, a w drugiej - En garde! - krzyknął i natarł na Aleca. Rozpoczęła się dzika walka. Becky odstąpiła
- Co w takim razie zamierza pan ode mnie uzyskać? w domu zapanował ruch i już nie miała czasu na rozmyślania. Lucien przystanął. Wsparła głowę na dłoniach. Matka wie wszystko. Wszystko. Gdyby posłuchała Santosa... I Liz. Zlekceważyła ich ostrzeżenia, straciła przyjaciółkę, a teraz mogła stracić ukochanego. Nie wyobrażała sobie życia bez nich. Czuła się taka samotna i opuszczona. - Fakt. - Właśnie. Alexandra nie oderwała wzroku od obrazów. złagodniał, a w dodatku był zakochany w ofierze niesprawiedliwości. - Ale powiedziałeś... Właśnie adresowała kopertę, gdy lokaj ostrożnie zajrzał do środka. Najwyraźniej Oblała się rumieńcem. ukrywać tajemnicy przed matką. Energicznie ruszył po schodach na dół, w stronę chod- którą zamierzała zabrać do sypialni. Stojąc cicho w ciemnej bibliotece, nasłuchiwała, aż na - Nie! - sprzeciwiła się Fiona. - Musisz zatańczyć z kuzynką!
©2019 morum.na-zakladac.pulawy.pl - Split Template by One Page Love